poniedziałek, 28 marca 2016

Święta i po świętach...nareszcie!

Święta były dla nas koszmarne. Niech już się skończą i następne będą po prostu normalne. 

Jeszcze tydzień i w domu będziemy mieć pełnoprawną dwulatkę.
Jestem z niej dumna. Codziennie uczy się nowych słów, jest taka samodzielna , wszystko chce "siama" , a mnie jakoś ciężko się z tym pogodzić 😞

Jedynie piękna pogoda chyba trzyma nas przy życiu.

Pozdrawiamy!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz