Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Siara obciach wiocha miłość lenistwo kocham uwielbiam. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Siara obciach wiocha miłość lenistwo kocham uwielbiam. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 25 maja 2015

Ale siara!

Macierzyństwo pochłonęło mnie bardziej niż bym sobie tego życzyła.
Komputer kurzy się od dłuższego czasu i błaga o włączenie go. Nie dziś, jutro - i tak już dobre pół roku. Nie mam czasu, jestem zbyt zmęczona.

Nie miałam pojęcia, że tak mały człowiek może pożerać tyle energii. Ale dobrze mi z tym, mimo permanentnego zmęczenia. Dobrze mi. Dzięki temu nie mam czasu na nudę i nicnierobienie. 
Pierwszy rok naszej córeczki minął tak szybko. Wiem , że każdy kolejny będzie gnał coraz szybciej. Chciałabym to zatrzymać. Zatrzymać te wspólne poranki, leniwie spędzane w łóżku. Wiem, że musimy się spieszyć, że musimy wykorzystywać ten czas na stopięćdziesiąt procent. Przecież za niedługo będzie "mamo, oj przestań!".


Siara będzie się poprzytulać ze starą matką. ;)